PAMIETAJ!!! "Nie liczy się ilość sojusznikow, licza się ich chęci i możliwości..."
Z Koloruwiuszem jestem na jednej wyspie..hmmm...przyznam, że Cieszyłbym się, gdyby współplemieńców było więcej w moich stronach...Koloruwiusz by pasował, ale to może być za bardzo ryzykowne. Mógłbym go zapytać, czy by nie chciał przejść do naszego sojuszu...powiedzmy od tak z ciekawości, pod pretekstem wpłat na rozbudowę wspólnego tartaku. Niech się Aquarius wypowie. Jeśli On poprze ten pomysł, to napiszę.
Offline
To jest za ryzykowne przyjmować graczy z sojuszu któremu się chce wypowiedzieć wojne.może byc tak że jeśli chcecie ich przyjąć to niemożemy walczyć z Troją.Taka jest moja wypowiedz i decyzja musimy sie naradzić na PW.Z jednej strony to mogłobyc tak że popisalibyscie do nich i mogli by do nas dojśc ale wtedy jak mówiłem wcześniej niemozemy walczyc z Troją
Offline
Panowie, prosze teraz bez zadnych pomyslów co do fuzji itd... Nie ma wolnych miejsc na razie to po pierwsze, po drugie, co wartosciowszych graczy przejal dawny AZM, jesli juz to interesowalby mnie tylko Ajvory19, ale to musialby rozwiazac sojusz... Po trzecie owszem General moglby przygotowac mapke i umiescic ja na forum AQS&AZM, ulatwiloby to koordynacje (w koncu to zeszlo z moich barkow) i wtedy tak naprawde ruszymy ostro z przygotowaniami, przypominam ze ludzi w TROI jest 37, kazdym kto ma powyzej 1000 w Generalach trzeba go zachaczyc i sila powiedziesz ze istnieje sojusz AQS&AZM i niech sie go boi...
1.Strategia wojny polega na przebiegłości i stwarzaniu złudzeń.
2.Wojna jest sztuką wprowadzania wroga w błąd.
3.Na wojnie ten wygrywa, kto najmniej błędów popełnia.
Offline
Drogi SzaRaF Ajvory19 jest w tym sojuszu tak jak by nie byl wczoraj gadalem z Chery ma 380 tysi ona jest interesujaca
mowi ze przywudca sie loguje raz na tydzien to po co nam taki gracz ?
ok przyjmiemy graczy po wojnie pozdrawiam .
Offline